czwartek, 24 września 2015

Wschodni Kongres Gospodarczy 2015

W Białymstoku trwa II Wschodni Kongres Gospodarczy, którego uczestnicy przez dwa dni będą dyskutować o współpracy gospodarczej ze Wschodem oraz o rozwoju regionów Polski Wschodniej.
Otwierając kongres, wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński powiedział, że mimo obecnej sytuacji politycznej, nie można godzić się na to, by granice dzieliły gospodarki, a trzeba myśleć o tym, co kraje mogą zrobić razem, by ta współpraca się rozwijała. - Bardzo ważne jest, aby popłynął tu, z Białegostoku, polski, mocny sygnał: jesteśmy gotowi odbudowywać koniunkturę wzajemnych relacji. Nie zapominamy, że tam obok są przyjaźni ludzie, ciekawe miejsca do robienia wspólnych interesów i jesteśmy gotowi do nowego myślenia także kategoriami, co musimy zrobić, każdy ze swojej granicy, aby ta granica była przyjaźniejsza - mówił Piechociński.
- Mamy świadomość, że w procesie dobrego umiędzynarodawiania polskiej gospodarki, ten przyjazny, poradziecki Wschód jest nam bardzo potrzebny - podkreślił wicepremier. Piechociński dodał również, że w latach 2001-2012 12 proc. polskiej wymiany towarów trafiało do krajów poradzieckich, obecnie - po kryzysie i wskutek gorszych relacji politycznych - 7,5 proc. - Musimy być gotowi do dobrej koniunktury - podkreślił.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz